Jaką chwałę będą mieli w Niebie ci, którzy żyli w Woli Bożej na ziemi?

Wtapiałam się w Przenajświętszą Wolę, a mój słodki Jezus powiedział do mnie: Córko moja, tylko ze strony tego, kto żyje w mojej Woli, czuję się odwzajemniony za dzieło Stworzenia, Odkupienia i Uświęcenia i tylko ten, kto żyje w mojej Woli, wielbi Mnie tak, jak stworzenie powinno Mnie wielbić. Tak więc dusze te będą klejnotami mojego Tronu i przyjmą w sobie całą radość i chwałę, którą każdy błogosławiony ma tylko dla siebie. Dusze te będą wokół mojego Tronu jak królowe i wszyscy błogosławieni będą przebywać wokół nich. Błogosławieni będą wieloma słońcami, które będą świecić w Niebieskim Jeruzalem. Natomiast dusze, które będą żyły w mojej Woli, będą świecić w moim własnym Słońcu. Będą jakby otoczone moim Słońcem, a błogosławieni będą widzieć te dusze wewnątrz Mnie. Skoro żyły na ziemi zjednoczone ze Mną i z moją Wolą i nie żyły swoim własnym życiem, to jest całkiem słuszne, żeby w Niebie miały inne miejsce niż wszyscy pozostali i żeby prowadziły dalej w Niebie życie, którym żyły na ziemi, całkowicie przemienione we Mnie i zanurzone w morzu mojej radości. (Tom11, 12.08.1916)

Miłość Jezusa do tych, którzy Go kochają. Dusza tworzy w swoim życiu swój własny raj

Skarżyłam się mojemu słodkiemu Jezusowi, że już mnie nie kocha tak jak wcześniej. On zaś, pełen dobroci, powiedział do mnie: Córko moja, jest dla Mnie niemożliwe nie kochać tego, kto Mnie kocha, co więcej, czuję się tak bardzo do niego przyciągany, że na najmniejszy akt miłości, jaki mi czyni, odpowiadam mu potrójną miłością i umieszczam w jego sercu boską strunę, która udziela mu boskiej nauki, przekazuje mu świętość i boskie cnoty. Im bardziej dusza Mnie kocha, tym bardziej wyłania się ta boska struna, a nawadniając wszystkie władze duszy, rozprzestrzenia się dla dobra innych stworzeń. Także w tobie umieściłem tę strunę i kiedy będzie ci brakować mojej obecności i nie będziesz słyszeć mojego głosu, struna ta zastąpi ci wszystko i będzie głosem dla ciebie i dla innych stworzeń.

Innego dnia tak jak zwykle wtapiałam się całkowicie w Wolę błogosławionego Jezusa, a On powiedział do mnie: Córko moja, im bardziej wtapiasz się we Mnie, tym bardziej Ja wtapiam się w ciebie. Tak więc dusza tworzy swój raj na ziemi w zależności od tego, czy napełnia się świętymi myślami, uczuciami, pragnieniami, słowami, uczynkami i świętymi krokami. W ten sposób tworzy swój raj. Jednej świętej myśli więcej, jednemu świętemu słowu więcej, będzie odpowiadać jedna radość więcej. A im więcej dobra uczyniła, tym więcej otrzyma różnorodnego piękna, radości i chwały. Jakie będzie zadziwienie duszy, gdy przełamie więzienie ciała i natychmiast znajdzie się w morzu wielkiej rozkoszy, szczęścia, światła i piękna w zależności od tego, ile dobra więcej uczyniła, choćby to była nawet jedna myśl! (Tom 11, 12.08.1916)


Księga Nieba (tom 11)

Królestwo mojej Bożej Woli pośród stworzeń – KSIĘGA NIEBA – przywołanie stworzenia, aby powróciło do porządku, na swoje miejsce i do celu, do jakiego zostało stworzone przez Boga

Jezus do Luizy: Ten, kto czyni moją Wolę, jest żywym obrazem mojego Życia na ziemi. Choć zewnętrznie ukazywałem się tylko jako Człowiek, to byłem jednocześnie umiłowanym Synem mojego drogiego Ojca. Tak samo dusza, która czyni moją Wolę, posiada na zewnętrz ludzką powłokę, a wewnątrz moją Osobę, nieodłączną jak Ja w Miłości i Woli od Trójcy Świętej. Tak więc Boskość mówi: To jest kolejna córka, którą mamy na ziemi. Z miłości do niej wspieramy ziemię, gdyż we wszystkim Nas zastępuje. (02.04.1913)

pobierz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *